23 czerwca 2014

Balea - szampon+odżywka do włosów blond


Od Producenta

Szampon - Pielęgnacyjna formuła  pigmentami koloryzującymi, filtrem UV i ekstraktem z rumianku wspiera ochronę koloru przed blaknięciem, szkodliwym wpływem środowiska oraz nadaje ekspresyjny połysk. Szampon delikatnie wygładza powierzchnię włosów dla optymalnego odbicia światła. 

Pojemność/Cena

250ml/10,90 zł

Odżywka - Odżywka pielęgnuje zarówno włosy z pasemkami jak i włosy naturalny blond. Sprawia, że są aksamitne, miękkie i nieobciążone. Formuła z pigmentami, filtrem UV i ekstraktem z rumianku nadaje uwodzicielski połysk, refleksy-blond, lśnią intensywnie przez długi czas. Odżywka nawilża włosy, chroni przed blaknięciem oraz szkodliwym wpływem środowiska. Sprawia, że włosy są gładkie i bardziej odbijają światło. 

Pojemność/Cena

200ml/10,90 zł


Moja opinia

Opakowanie

Oba produkty zostały zamknięte w podłużnych, miękkich tubach z zamykaniem na "klik". Są one bardzo wygodne w użytkowaniu, można postawić je w pionie. 

Konsystencja/Zapach

Konsystencja szamponu jest rzadka, jednak nie przelewa się przez palce. Ma jasno złotawą barwę zawierającą minimalne drobinki iskrzące. Ciężko rozprowadza się po włosach, bardzo słabo pieni i trudno spłukuje. Odżywka natomiast ma gęściejszą konsystencję o kremowym kolorze. Dobrze nakłada się na włosy, nie obciąża ich, łatwo spłukuje. Oba produkty pięknie pachną.


Działanie

Przyznam szczerze, że średnio jestem zadowolona z tego zestawu. Szampon rozczarował mnie najbardziej. Jak już wspomniałam ciężko rozprowadza się po włosach, bardzo słabo pieni się (praktycznie wcale) i trudno spłukuje.
Szybko przetłuszcza i "matowi" włosy. Jest mało wydajny. Odżywka spisała się o wiele lepiej chociaż oczekiwałam od niej czegoś więcej (w końcu tyle dobrego czytałam o produktach Balea). Dobrze nakłada się na włosy, ułatwia ich rozczesywanie. Po umyciu stają się lekkie i mięciutkie w dotyku. I tutaj jej zalety się kończą. Żadnej nawet minimalnej regeneracji nie zauważyłam, podobnie jak nie zmienił się odcień moich włosów. 

Wydajność

Szampon jest mało wydajny, starczył mi dosłownie na kilka myć. Odżywki używam już od miesiąca. 

Czy moim zdaniem produkty są godne uwagi?

Raczej nie sięgnęłabym ponownie po ten zestaw, niestety nie sprawdził się.

21 czerwca 2014

DERMEDIC HYDRAIN 3 HIALURO - Płyn micelarny H2O

Produkt znalazłam w majowym pudełeczku ShinyBox


Od Producenta

Płyn micelarny H2O zmywa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia, pozostawiając uczucie świeżości i czystości - micele estrów  kwasów tłuszczowych "przyciągają" zanieczyszczenia bez potrzeby nadmiernego tarcia skóry wacikiem. Nie podrażnia oczu - hypoalergiczny - czystość jaką daje woda termalna nie powoduje podrażnień. Nie wysusza skóry - Hyaluronic Acid - kwas hialuronowy, kompleks Hydroveg VV - zmiękczają i utrzymują nawilżenie warstwy rogowej skóry. Nie zatyka porów. Nie pozostawia filmu na skórze. Zawiera wodę termalną ze źródeł Uniejowa.

Skład


 Pojemność/Cena

200ml/ok.20 zł
100ml/ok.6 zł



Moja opinia

Opakowanie

Opakowaniem płynu jest poręczna buteleczka z zamykaniem na "klik". Dzięki temu, że jest przeźroczysta możemy kontrolować ilość produktu w  środku. Dobrze mieści się w dłoni, można postawić ją w pionie. 


Konsystencja/Zapach

Konsystencja wodnista o lekkim, ładnym i świeżym zapachu.

Działanie

Płyn jest bardzo delikatny, ale dobrze zmywa makijaż. Nie uczula, nie podrażnia oczu, nie powoduje efektu ściągnięcia skóry, nie pozostawia po sobie tłustego filmu. Bardzo fajnie oczyszcza, odświeża i nadaje buzi miękkości. Lekko ją nawilża, koi i nie zatyka porów. Jak już wspomniałam ma bardzo ładny, świeży zapach, który jeszcze przez jakiś czas utrzymuje się na twarzy.

Wydajność

Niestety jest mało wydajny, zresztą jak na micelka przystało :)


Czy moim zdaniem produkt jest godny uwagi?

Produkt spisał się u mnie nieźle, aczkolwiek nie zrezygnuję z mojego ulubionego micelka BeBeauty chociażby przez cenę. Jest o wiele, wiele tańszy i z pewnością mu dorównuje. 

17 czerwca 2014

Verona, Ingrid - Automatyczna kredka do oczu z gąbką

Produkt testuję dzięki firmie:

 

Od Producenta

Automatyczna kredka do oczu z gąbką do rozcierania kresek marki Ingrid posiada system Up&Down, dzięki któremu możemy regulować długość rysika i po skończonym makijażu ponownie go wkręcić. Z drugiej strony kredki znajduje się miękka gąbeczka ułatwiająca roztarcie kresek oraz uzyskanie efektu przydymionego oka.


 Cena: ok. 6 zł

Skład


Moja opinia

Opakowanie

Jak w opisie producenta, automatyczna kredka posiada system Up&Down, dzięki któremu możemy regulować długość rysika. Z drugiej strony znajduje się dość twarda gąbeczka do rozcierania kresek.
Rysik jak zarazem gąbeczka są zabezpieczone plastikowymi zatyczkami.


Konsystencja/Zapach

Kredka jest mięciutka, ma intensywnie czarny kolorek (taki jak lubię), jest bezzapachowa.

Działanie

Kredka nie odbija się na górnej powiece, nie rozmazuje, ani nie gromadzi się w kącikach. Dzięki temu, że jest automatyczna nie wymaga temperowania za co duży plus! Jest wygodna w aplikowaniu, tworzy bardzo ładne kreski, bez większego wysiłku. Utrzymuje się przez kilka godzin po czym traci na swojej intensywności, blednie. Dołączona do niej gąbeczka jest świetnym wypełniaczem makijażu. Jest ona twarda, nie lata na wszystkie strony, dobrze przylega do powieki.


Wydajność

Podczas dnia nie wymaga większych poprawek więc do mało wydajnych raczej nie należy :)

Czy moim zdaniem produkt jest godny uwagi?

Moim zdaniem tak, polubiłam tą kredkę bardzo! :)

15 czerwca 2014

Verona,Ingrid - Baza pod cienie

Bazę pod cienie testuję dzięki firmie:


Od Producenta

Baza pod cienie dzięki lekkiej, kremowej konsystencji umożliwia równomierną, delikatną aplikację. Olej z oliwek zapewnia nawilżenie, zaś witamina E znana z przeciwstarzeniowych właściwości doskonale wpływa na kondycję skóry. Kolory stają się bardziej nasycone, cienie nie zbierają się w załamaniach powiek, zaś efekt spektakularnego makijażu utrzymuje się przez wiele godzin.


Skład


Pojemność/Cena

6,5g/ok. 9 zł


Moja opinia

Opakowanie

Baza jest umieszczona w malutkim słoiczku z odkręcanym wieczkiem, dodatkowo zabezpiecza je kartonowe pudełeczko.

Konsystencja/Zapach

Kremowa, aksamitna, bardzo przyjemna w dotyku. Zapach ładny, pudrowy.


Działanie

Baza ma jasnobeżowy, cielisty kolor. Bardzo dobrze nabiera się na palce, idealnie rozsmarowuje po powiece i dość długo utrzymuje makijaż. Nie roluje się, nie zbiera w kącikach czy załamaniach, nie uczula. Uwielbiam ciemne makijaże, najczęściej używam szarości, które bez nałożenia bazy szybko tracą na swojej intensywności, w tym przypadku nie muszę się martwić. Ta baza świetnie je uwidacznia i sprawia, że praktycznie przez cały dzień utrzymują się na powiece. Jak dla mnie spełnia swoje zadanie na 6! :)


Wydajność

Używam jej bardzo często przez około miesiąc czasu i ciągle mam wrażenie, że nic nie ubywa ze słoiczka. Podejrzewam, że spokojnie starczy mi jeszcze przez kilka miesięcy.


Czy moim zdaniem produkt jest godny uwagi?

Opinie na temat tej bazy są bardzo podzielone, u mnie jednak sprawdza się bez zarzutów.

13 czerwca 2014

CosmoSpa - Glinka zielona 100%

Glinkę zieloną testowałam dzięki:


Od Producenta

Bogata w minerały i mikroelementy. Do cery tłustej i trądzikowej. Do zabiegu na twarz i ciało.


Działanie glinki zielonej

Maseczka na twarz:

- działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie
- dezynfekuje i absorbuje
- głęboko oczyszcza pory skóry i ujścia gruczołów łojowych
- normalizuje wydzielanie sebum
- uwalnia ze skóry toksyny 
- zamyka pory 
- łagodzi objawy trądziku
- łagodzi i goi podrażnienia oraz zaczerwienienia naskórka
- gruntownie oczyszcza
- wygładza i zmiękcza naskórek

Okład na ciało (zabieg Body Wrap)

- redukuje cellulit
- działa wyszczuplająco i ujędrniająco 
- modeluje sylwetkę
- usuwa zgromadzone toksyny
- zapobiega rozstępom i koryguje już istniejące 
- wygładza i zmiękcza naskórek

Kąpiel

- wspomaga leczenie łuszczycy, reumatyzmu i artretyzmu
- przyśpiesza odchudzanie
- oczyszcza z toksyn
- wygładza i zmiękcza naskórek
- redukuje stres

Aplikacja

Maseczka na twarz

Wsypać odpowiednią porcję glinki zielonej do miseczki w zależności od zastosowania. Do mieszania nie używać metalowych przedmiotów. Grubą warstwę nałożyć na twarz i pozostawić do wyschnięcia ok. 20 minut. Dokładnie zmyć ciepłą wodą i nałożyć krem. Proponuję przy cerze suchej dodać kilka kropli olejku jojoba lub oliwki z oliwek.

Okład na ciało

Przygotuj kilka łyżek glinki zielonej z gorącą wodą, aż do uzyskania masy o konsystencji gęstej śmietany. Tak przygotowaną maskę nałóż na całe ciało, lub jego wybrane partie. Całość owiń folią i pozostaw na 30-40 minut. Zmyj pod prysznicem bez użycia mydła. Po zabiegu wetrzeć olejek przeciwcellulitowy.

Kąpiele

Do wanny należy wsypać pół szklanki glinki zielonej i relaksować się. Po kąpieli wmasować balsam.

Pojemność/Cena

100 g/7.99 zł


Moja opinia

Opakowanie

Opakowaniem glinki zielonej jest plastikowy słoiczek z odkręcanym wieczkiem, zabezpieczone dodatkowo pierścieniem gwarancyjnym.

Konsystencja/Zapach

Pudrowa, sypka, bezzapachowa, po dodaniu wody tworzy się z niej "błotko".


Działanie

 Na opakowaniu glinki pisze, że jest ona przeznaczona do cery mieszanej, tłustej i trądzikowej. Moja skóra jest raczej normalna, gładka bez tendencji do wyprysków, więc postanowiłam użyć produktu jako okładu na ciało. Według zaleceń producenta przygotowałam kilka łyżek glinki, zalałam ją gorącą wodą i mieszałam do uzyskania gęstej konsystencji. Następnie nałożyłam na wybrane partie ciała owijając je folią. Glinka szybko "zastygła", wcześniejsze błotko zmieniło się w delikatnie kruche. Po kuracji zauważyłam, że moja skóra znacznie się wygładziła, stała się mięciutka i aksamitna w dotyku, dobrze oczyszczona. Nabrała zdrowszego wyglądu. Nie wystąpiło żadne uczulenie czy podrażnienie.

Wydajność

Glinka starczyła mi na 5 okładów

Czy moim zdaniem produkt jest godny uwagi?

U mnie produkt sprawdził się pod względem dokładnego oczyszczenia i wygładzenia skóry. Jestem zadowolona :)

9 czerwca 2014

CosmoSpa - Skarpetki złuszczające

Skarpetki złuszczające/przeciwpotne otrzymałam dzięki współpracy z firmą:


Od Producenta

Złuszczająca i przeciwpotna maska do stóp w formie skarpet foliowych nasączonych aktywnym żelem.


Składniki aktywne

boric acid, salicylic acid, opuntia ficus extraction, common cnidium fruit extraction, lightyellow, sophora root extraction.

Sposób użycia

Efekt przeciwpotny 

 Przed wykonaniem zabiegu wymocz stopy w misce lub weź kąpiel. Następnie osuszone stopy włóż na 20 minut do woreczka szczelnie go zamykając. Na worek foliowy załóż skarpety by płyn przylegał dokładnie do skóry. Po upływie czasu ściągnij folię i dokładnie umyj nogi.

Efekt złuszczający 

 Przed wykonaniem zabiegu wymocz stopy w misce lub weź kąpiel. Następnie osuszone stopy włóż na 90 minut do woreczka szczelnie go zamykając. Na worek foliowy załóż skarpety by płyn przylegał dokładnie do skóry. Po upływie czasu ściągnij folię i dokładnie umyj nogi. Efekt złuszczania wystąpi od 5 do 7 dni. Proces złuszczania może potrwać do 2 tygodni. W przypadku grubego naskórka może być potrzeba użycia maski ponownie. Kolejny zabieg można wykonać po 2 tygodniach od wykonania pierwszego zabiegu. W trakcie trwania procesu złuszczania nie należy skóry stóp natłuszczać balsamem.

Pojemność/Cena

1 opakowanie/35,99 zł



Moja opinia

Opakowanie

W opakowaniu znajdują się dwie skarpetki o uniwersalnym rozmiarze. Mogą służyć one zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn. 

Konsystencja/Zapach

Skarpetki są nasączone żelem. Po rozcięciu ich ulatnia się bardzo drażniący, mocno alkoholowy zapach. Nie polecam wąchać żelu, okropnie szczypie po oczach. 

Działanie

Z początku byłam przerażona działaniem skarpetek. Po nałożeniu ich na stopy od razu poczułam dziwny, niepokojący gorąc, który momentami był nie do wytrzymania! Miałam wrażenie jakby paliły mi się stopy! Po jakimś czasie jednak mocne pieczenie ustało, a ja dotrwałam do 90 minut (zależało mi bardziej na efekcie złuszczenia). Przez pierwsze 3 dni nie zauważyłam żadnego efektu, ale nie przejmowałam się tym za bardzo, ponieważ na opakowaniu jest wyraźnie napisane, że może on potrwać nawet do 2 tygodni. Pierwszy proces złuszczania wystąpił 5-tego dnia na palcach i pomiędzy nimi, dopiero po tygodniu na stopach. Najpierw delikatnie później już coraz intensywniej. Przez ten czas nie natłuszczałam, ani nie nawilżałam stóp. Nie używałam również pumeksów, tarki itp.  

Wydajność

Do jednorazowego użytku

Czy moim zdaniem produkt jest godny uwagi?

Tak, moje stopy są miękkie w dotyku i wygładzone. Na jaki czas nie wiem, ale chętnie jeszcze kiedyś powtórzę taki zabieg, tym bardziej, że jest bardzo wygodny. Można wykonać go samemu w domowym zaciszu no i oczywiście jest skuteczny.

4 czerwca 2014

Domowe sposoby na łamliwe paznokcie

Na dzisiaj przygotowałam post specjalnie dla osób borykających się z problemem kruchych i łamliwych paznokci. Kilka rad znalezionych w internecie powinno pomóc. Tak więc zaczynamy :)


1. Kąpiel dłoni w oliwie i cytrynie

Pół szklanki delikatnie podgrzanej oliwy z oliwek łączymy z odrobiną soku z cytryny. W tak przygotowanej mieszance moczymy dłonie kilka minut. Po zabiegu osuszamy ręce papierowym ręcznikiem i smarujemy odżywczym kremem. Dzięki oliwkowo-cytrynowej kąpieli nasze dłonie staną się miękkie i gładkie, a paznokcie wzmocnione oraz intensywnie odżywione.


2. Odpowiednia dieta

Dla naszych paznokci najważniejszy jest krzem, w które bogate jest pełnoziarniste pieczywo i brązowy ryż. Powinnyśmy jeść posiłki bogate w żelazo, wapń, białko, magnez, potas, witaminę B, witaminę F, cynk.

3. Odżywka z czosnku

Rozgnieciony ząbek czosnku mieszamy z łyżeczką oliwy z oliwek i wmasujemy w płytkę paznokciową. Po 10- minutach zmywamy odżywkę ciepłą wodą. Zabieg wzmacnia kruche paznokcie i działa przeciwgrzybiczo. 


4. Na ratunek ZIEMNIAKI!

Dwa obrane ziemniaki gotuj i zrób z nich puree dodając do nich dwie łyżki oliwy z oliwek i 2 łyżki mleka. Tak powstałą maseczkę nałóż na paznokcie i palce. Zmyj letnią wodą po 15-minutach. 

5. Kąpiel z koprem włoskim

Łyżkę kopru włoskiego zalej szklanką wrzątku. Następnie parz pod przykryciem do ostudzenia. Mocz paznokcie w przecedzonym naparze przez 5-10 minut, codziennie przez 2 tygodnie. 

6.  Wcieranie z olejkiem rycynowym

Olejek wcieramy dwa razy dziennie w płytkę paznokciową oraz w skórki. 


7. Metalowym pilniczkom mówmy stanowczo NIE!

Metalowe pilniczki bardzo osłabiają nasze paznokcie. Najkorzystniej jest sięgnąć po szklane bądź papierowe o ziarnistości 180 (ziarnistość pilnika oznacza ilość ziarenek znajdujących się na 1 cm kwadratowym pilnika).


8. Maseczka Majonezowa

Na 5-10 minut wkładamy dłonie do miseczki z majonezem. Po zabiegu myjemy je ciepłą wodą. Majonez świetnie natłuszcza i uodparnia paznokcie.

9. Kąpiel z żelatyną

Żelatynę przyrządzamy według opisu na opakowaniu. Moczymy w niej dłonie przez około 20 minut po czym dokładnie je myjemy. 

10. Ochronne rękawiczki

Podczas kontaktu z wilgocią i detergentami pamiętajmy o nałożeniu rękawiczek ochronnych, ponieważ bez ich użycia nasze dłonie niszczą się o 10 razy szybciej.


I to by było na tyle. Mam nadzieję, że komuś przydadzą się rady :)

Miłego wieczoru kochani :*